Jak poderwać faceta?

Jak poderwać faceta cz.2.

Ok, wstęp mamy za sobą. Teraz pora na konkrety. Przedstawię Ci poniżej 3 sposoby na zagadanie / uzyskanie kontaktu do faceta. W moim przypadku sprawdziły się w 100% nawet wtedy, gdy kompletnie nie miałam na myśli rozwijania znajomości, tylko z czystego „przyjacielskiego” nastawienia do ludzi, wykonałam dany gest.

Ciekawa, jaki to gest? 

Czytaj dalej 🙂

 

jak byc kobieta atrakcyjna

 

 

Case study i metoda nr 1

Zastanawiasz się, jak poderwać faceta . Idziesz więc na imprezę. Tam widzisz wielu różnego typu napalonych gości. Ale z nich żaden nie wpada Ci w oko. Tańczysz… sama. Koło DJ’a, żeby nie narażać się na nachalne próby podbijania do Ciebie ze strony tych wszystkich spoconych i już nieco wstawionych gości. Tańczysz dalej. W tłumie nagle błysnęła para całkiem przyjemnych oczu, których nigdzie wcześniej nie widziałaś. Próbujesz odnaleźć te oczy ponownie, te ciemne, błyszczące oczy, które przed chwilą spoglądały w Twoją stronę. 

I znów je spotykasz. Ale odwracasz głowę, żeby nie było, że się wpatrujesz…. 

Sprawdzasz ukradkiem, czy On patrzy…

I znów spuszczasz wzrok. 

Powiedz mi teraz – dlaczego? 

Dlaczego odwracasz oczy od osoby, która Ci się podoba? 

Pamiętaj, że tak jak pisali Państwo Pease w swojej książce na temat mowy ciała – to kobieta daje pierwsza sygnał facetowi, i to kobieta sygnalizuje, czy mężczyzna ma zielone czy czerwone światło. Jeśli ktoś Ci się podoba i chcesz nawiązać z nim kontakt, to nie odwracaj oczu jak spłoszona mycha tylko przytrzymaj chwilę spojrzenie na tej osobie 😉

Spójrz chwilkę, nie płosz się tylko ciesz, że możesz patrzeć i że On patrzy 🙂 Daj mu znak, że to nim jesteś zainteresowana. Jeśli tak szybko będziesz odracać głowę to Twój wybraniec może pomyśleć, że spojrzałaś przypadkiem, albo – że Twój wzrok miał na celu kogoś lub zupełnie coś innego, a nie jego twarz. 

Kontakt wzrokowy to podstawa. Kiedyś, na wielkiej dyskotece, właśnie dzięki kontaktowi wzrokowemu spotkałam fajnego gościa. Gdybym się płoszyła, nie byłoby takiej możliwości. Zapamiętaj więc sobie, aby korzystac z mocy KONTAKTU WZROKOWEGO. Jeśli szukasz odpowiedzi na pytanie jak poderwać chłopaka lub jak poderwać faceta – tu masz odpowiedź – nie unikaj kontaktu wzrokowego! Popatrz się wybranemu facetowi w oczy, ciesz się tym kontaktem. Spójrz kilka razy w jego stronę. A jeśli juz musisz wyjść z klubu lub przyjęcia, na którym go spotkałaś i nie możesz czekać na jego ruch, to….

jak-poderwac-chlopaka

 

Case study i metoda nr 2

… to bądź kreatywna. W takiej sytuacji, gdy jesteś na jakimś przyjęciu lub imprezie, gdy musisz nagle wyjść, a dopiero co zauważyłaś mężczyznę, który wpadł Ci w oko i nie chcesz, by ta bajka skończyła się jak większość – czyli przedwcześnie – to zacznij działać 😉

Ja kiedyś spróbowałam, przejęłam inicjatywę, i po kilku dniach otrzymałam telefon od mężczyzny, który wpadł mi w oko. Oczywiście – trzeba uważać, bo jeśli trafisz na typowego podrywacza, to wykorzysta Cię i bajka i tak szybko się skończy, ale czasem możesz trafić na naprawdę fajnego gościa, który po prostu nie zdążył do Ciebie zagadać. Ja mojego Mężczyznę poznałam na imprezie, więc nigdy nie wiesz, kiedy trafisz na tego jedynego. 

Co rozumiem pod stwierdzeniem „działaj!” ? 

Możesz np. zrobić tak jak ja kiedyś zrobiłam – skoro gość nie podszedł, ale ciągle wymienialiśmy spojrzenia, czułam, że odwzajemnia moje zainteresowanie, ale musiałam już kończyć mój dancing i kierować się do wyjścia, wymyśliłam dość sprytny sposób, by nie stracić z nim kontaktu 🙂 

Nie miałam kartki, długopisu, nie znałam nawet jego imienia. Nie chciałam też tak bezpośrednio uderzać do niego i zagadywać, bo wiedziałam, że nie mam czasu na rozmowę, bo musze już iść. Wyciągnęłam więc z kieszeni jakiś kawałek kartki, to był chyba nawet jakiś stary paragon za coś tam…, wyciągnęłam też pomadkę, napisałam pomadką na paragonie nr mojego telefonu, zwinęłam kartkę w mały kawałeczek, wróciłam na parkiet, wypatrzyłam mężczyznę, który mi się spodobał, podeszłam do stolika przy którym stał i pił drinka, popatrzyłam na niego, uśmiechnęłam się  i obok jego drinka zostawiłam karteczkę z nr telefonu 🙂 Nie miałam pewności, czy w ogóle zainteresuje się tym świstkiem. Ale najwyraźniej nie myliło mnie przeczucie, że i ja nie byłam mu obojętna. To jest właśnie moc kontaktu wzrokowego i uśmiechu 😉

Wiesz, jak mocno był zaskoczony?

Cudownie być kreatywną i zaskakiwać, tylko tak ludzie Cię zapamiętają. 

Wykorzystaj to jako inspirację 😉 Spotkaliśmy się kilka razy, do dziś jesteśmy przyjaciółmi 🙂 

jak-poderwać-mężczyznę

A propo uśmiechu, mam dla Ciebie inną ciekawostkę.

Czy wiesz, że aby poderwać faceta wystarczy, że się uśmiechniesz?

TAK, to jest naukowo udowodnione (wyniki badań znajdziesz w większości książek o mowie ciała), a także sprawdzone – osobiście przeze mnie.

W pracy mam ciągły kontakt z ludźmi, jestem odpowiedzialna za utrzymywanie pozytywnych relacji z klientami i pozyskiwanie nowych kontrahentów. Aby ktoś chciał z nami współpracować, musi się dobrze czuć w naszym towarzystwie, dlatego też pozytywne nastawienie, dobra energia i uśmiech są moimi przyjaciółmi. Ale nie dlatego, że tak muszę. Taka po prostu jest też moja natura 😉

Niejednokrotnie zdarzyło mi się jednak, że mój uśmiech został zinterpretowany jako zaproszenie do randkowania i otrzymywałam zaproszenie na kawę – miłe 🙂 Kiedyś nawet jeden z kontrahentów zapytał mnie „czy ten uśmiech to służbowo czy prywatnie?” – ja odpowiedziałam, że i służbowo i prywatnie, ponieważ z natury mam optymistyczne podejście do życia i drugiego człowieka.

Po tej odpowiedzi padło pytanie,czy w takim razie wybiorę się na kawę z danym mężczyzną…

Zobacz – nasz kontakt trwał może ze dwie minut, mój uśmiech – kilka sekund, a wywołał u praktycznie obcego mi mężczyzny reakcję, która mogła prowadzić do rozwinięcia się znajomości nie tylko na polu służbowym.

Uśmiechaj się więc jeśli chcesz znaleźć partnera – zobacz, jak szybko mogą posypać się zaproszenia na kawę, do kina, na spacer etc 😉

Case study i zasada nr 3.

jak-poderwać-faceta-na-dyskotece

Jeśli wciąż szukasz sposobów i odpowiedzi na pytanie jak poderwać faceta , to zapoznaj się z kolejnym rozwiązaniem, jakie dla Ciebie przygotowałam i co ważniejsze – przetestowałam 🙂

Jak widzisz na powyższym obrazku, trzecią zasadą jest „Zagadaj”. Co się pod nią kryje?

Do faceta wystarczy zagadać.

Wystarczy okazać mu minimalne zainteresowanie, by akcja sama potoczyła się dalej.

Zapytaj o tzw. pierdołę.

Ja zapytałam kiedyś w pracy mężczyznę, który Grekiem, o pogodę jaka wtedy była w Grecji (takie małe small-talk – przynajmniej dla mnie), od tego zapytania przeszliśmy na jeszcze parę innych tematów i przegadaliśmy z 15 minut. Już wtedy facet proponował, że jeśli tylko będę w Grecji, to on będzie moim przewodnikiem… standard 😉

Gdy zjawił się następnym razem, już sam zagadał. I zaprosił mnie na kawę. Nie odpuścił nawet, gdy mu powiedziałam, że nie jestem singielką i mój Tygrys nie byłby zadowolony, gdyby dowiedział się, że tak sobie chodzę na kawę z obcymi facetami… a i ja źle bym się z tym czuła wiedząc, że ta kawa to nie jest taka „przyjacielska”.

Jeśli jednak Ty jesteś singielką i chcesz zmienić ten stan rzeczy – KORZYSTAJ z tej metody i działaj!

Zapytać możesz o co tylko chcesz… o pogodę, o zwyczaje świąteczne, o ulubioną piosenkę lub opinię na temat danego samochodu, jeśli w oko wpadnie Ci Pan ze sklepu z narzędziami poproś, żeby wymienił Ci żarówkę w samochodzie, zapytaj, gdzie się tego nauczył etc. Zagadaj! Okaż zainteresowanie a nie będziesz musiała długo czekać na efekty!

Podsumowując:

Zasada 1 – nawiązuj kontakt wzrokowy!

Zasada 2 – uśmiechaj się!

Zasada nr 3 – zagadaj i okaż zainteresowanie!

POWODZENIA!

Szukasz więcej inspiracji i odpowiedzi, jak być kobietą atrakcyjną?

Zainwestuj w siebie wykupując dostęp do treści Ebooka Jak być kobietą atrakcyjną?

One thought on “Jak poderwać faceta – cz.2

  1. Ciekawe przykłady, musisz mieć odwagę, ja bym chyba tak nie dała rady 🙁 Jestem zbyt nieśmiała 🙁 Jak Ty to robisz? 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Solve : *
50 ⁄ 25 =